Podobno nudzą się tylko ludzie nudni. Przyjmując odwrotną analogię (nie nudzą się ludzie interesujący), matki małych dzieci muszą być szalenie atrakcyjne i skrajnie ekscytujące, bo nie pamiętam, kiedy ostatnio się nudziłam. Szczerze mówiąc, o niczym innym nie marzę, jak ponudzić się, choć przez godzinkę, dobra, może być pół.
Wpisy otagowane jako: escarabajo
Nuuuda…

Siema, Albercie Albertsonie!

Dziś przedstawię Wam, Kochani, jedną z trzech najbardziej w naszym domu wyczekiwanych premier tego roku, zaraz po ostatnim sezonie Dextera i tuż przed ostatnim Breaking Bad. Oto nowe przygody Alberta po polsku, do tego od razu aż trzy tomy!
Wciąż jeszcze zielono

Ciężko mi uwierzyć, że serwuję Wam dziś zdjęcia sprzed zaledwie tygodnia. Przez ostatnie siedem dni tyle się działo, że mam wrażenie, jakby minął co najmniej miesiąc. Za oknami całkiem inny widok, nie tylko ze względu na to, że to inne okna 😉 Termometr nie daje się oszukać nawet ustawieniem go po nasłonecznionej stronie domu, liście coraz słabiej trzymają się gałęzi, a i kolor ich jakiś taki… smutny. Nieuchronnie zbliża się pora roku, którą do niedawna najchętniej wykreśliłabym z kalendarza. Albo przynajmniej przespałabym.
Trwaj lato, jesteś piękne!

Wakacje to szczególny okres, nie tylko ze względu na aurę, która wyjątkowo nas rozpieszcza. W lipcu i sierpniu jakoś dalej do komputera, klapa laptopa wydaje się cięższa. Jest za to więcej okazji do spotkań z dawno niewidzianymi przyjaciółmi i znajomymi, mieszkającymi na co dzień stanowczo za daleko albo po prostu pędzącymi gdzieś wciąż… Ale ja dziś nie o tym. Nasze ostatnie tygodnie wybitnie sprzyjają refleksji nad upływającym czasem. Nie tylko dlatego, że Lena i Kuba rosną jak szaleni, usamodzielniają się i z każdym dniem coraz lepiej dogadują. Tegoroczny sierpień to dla mnie poniekąd powrót do przeszłości.
Szafa Leny – czerwiec

Czerwcowe wyprzedaże AD 2013 należały w naszym domu do chłopaków. Wspomógłszy mężczyzn w odświeżeniu (Twórca) i uzupełnieniu (Kuba) garderoby, nie poszalałyśmy z córką specjalnie. Szafa Leny wzbogaciła się o szorty z Rekids i skórzane kosmiczne trampki Hip z Zalando, które (zamówione w czerwcu) wciąż do nas lecą. Wyprzedaże wyprzedażami, Moi Drodzy. Robiąc przegląd szafy córki, doszłam do wniosku, że jest stanowczo za mało dziewczęca.