W głowie kilkanaście pomysłów na wpisy, jeszcze więcej na wspólne chwile w domu, na półce sterta nowych książek (powoli zbierających kurz), na dysku masa materiałów. I całe dni na dworze. Do zachodu, a nierzadko także po zachodzie słońca. Nie odpuszczamy żadnej minuty, jakby to była ostatnia ciepła minuta w tym roku. Jak można nie wykorzystać takiej pogody, no, jak? Coś czuję, że Lena i Kuba w szkole będą dużo wagarować…
Wpisy otagowane jako: Nałęczów
Sweet October
lenaikubaLena&Kuba, 29 października 2013
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis
Opublikowany w kategoriach: Chwile
29 paź 2013, 23:03:46