Czerwcowe wyprzedaże AD 2013 należały w naszym domu do chłopaków. Wspomógłszy mężczyzn w odświeżeniu (Twórca) i uzupełnieniu (Kuba) garderoby, nie poszalałyśmy z córką specjalnie. Szafa Leny wzbogaciła się o szorty z Rekids i skórzane kosmiczne trampki Hip z Zalando, które (zamówione w czerwcu) wciąż do nas lecą. Wyprzedaże wyprzedażami, Moi Drodzy. Robiąc przegląd szafy córki, doszłam do wniosku, że jest stanowczo za mało dziewczęca.
Jedna letnia sukienka z zeszłorocznej kolekcji CoolClub i zebra z H&M księżniczki nie czynią, a że każda mała dziewczynka lubi czasem poczuć się jak księżniczka, nikogo przekonywać nie trzeba. Przy okazji poszukiwań postanowiłam dowieść, że wcale nie musi być różowo, żeby było jak z bajki. Sukienki z sieciówek odpadły w przedbiegach, zaczęłam więc buszować po sieci. Kiedy już coś wpadło mi w oko, cena zwalała z nóg. Pewnego leniwego wieczoru za sprawą Olgi i Ewy trafiłam na polską markę o obcobrzmiącej nazwie Escarabajo (hiszp. 'chrząszcz' - prawie jaki żuk ;) ) i... wsiąkłam. Najchętniej zaadoptowałabym cztery sukienki z ich letniej kolekcji i choć cena zachęcała mnie do takiego kroku, ostatecznie stanęło na dwóch.
Od małego odkładałam przyjemności na później. Nowe ciuchy czekały na specjalną okazję, a ulubiona czekolada na wyjątkowych gości. Nie czuję się stara, broń Boże! Ale z wiekiem zaczynam coraz dotkliwiej odczuwać upływający czas, więc staram się pozbyć tego nawyku. Dlatego w pierwszy słoneczny dzień po chorobie, Lena śmigała w kropki. Wyszła raczej dziewczynka z domku na prerii niż księżniczka, ale tak urocza, że ściągała wszystkie spojrzenia :) A co najważniejsze - obie miałyśmy tyyyyyle radości!
Zdjęcia: Rodzicielka. Special guest star: ciocia Kasia.
Lena:
sukienka - Escarabajo
buty - bartek
Kuba:
koszula, spodnie - H&M
buty - Bartek
Kochani! Dla Waszych małych księżniczek dziś mała niespodzianka. Escarabajo postanowiło ufundować dla Czytelników lenaikuba.pl wybraną sukienkę! Aby ją zdobyć, wystarczy w komentarzu pod tym zdjęciem napisać, która sukienka z tej strony najbardziej Wam się podoba, oraz uzasadnić swój wybór. Wybierzemy najciekawszy komentarz :) Warunkiem zdobycia nagrody jest polubienie profilu marki na facebooku. Komentarze zbieramy do środy 17 lipca, do godziny 22:00.
Słodka!! Zmiana stylu rzeczywiście, ale bardzo jej służy 🙂 Znów żałuję, że nie mam konta na facebooku, ale nic mnie nie przekona 😛
Raz, dwa , trzy skacze córa w sukience w grochy,
cztery, pięć, sześć najpiękniejsza jest!
Siedem , osiem, dziewięć stała się księżniczką, bęc,
dziesięć to jest na nowy ciuch super Chęć!
Więc do konkursu w Escarabajo z nami pędź!
Każda laleczka, księżniczka, córeczka znajdzie coś dla siebie,
i będzie czuła się w pięknej sukni jak w niebie!
No to walczymy z mężusiem kochanym,
o super ubranko w stylu nam upodobanym!
Aby dziewczynka szczęśliwa była,
że sukienkę nową z Escarabajo nabyła!
Super, ze bonus taki wymyślono,
i całą rodzinkę sukieneczką w grochy uraczono!
Pozdrawiamy;)
Super Lenka wygląda w grochach!
Ściągamy od Was;) Najbardziej spodobała się nam „sukienka dziewczęca w kropki brązowa”;) Jest prześliczna – piękny kolor, wygodny fason – nie krępuje ruchów, ale też i nie ma formy bezkształtnej. Jest bezpretnsjonalna, twarzowa i zwraca uwagę.. Choć tu też się trochę zastanawiam nad tym, czy to nie urocza Lenka w tej sukieneczce trochę o naszym wyborze zdecydowała;)
zrobione 🙂 nie mam Księżniczki lecz Księcia ale …. znam taką Jedną co cudnie by w grochowej kiecuni wyglądała 🙂
Lena przepiękna a na ostatnim foto Kuba ma takie usta, że mmmmmmm 🙂
piękna sukineczka, a Lenka wygląda w niej uroczo
SUKIENKA BIAŁA jest tak wspaniała, że Julka jak aniołek by w niej wyglądała.
Mama Marta do niej buciki by dopasowała i z całej siły się radowała :)))
pozdrawiamy 🙂
Sukienka sukienką, Moi Drodzy. Zdjęcia! <3
🙂 A nad komentarzem popracujemy!
Przpiękna sukieneczka:))))Lenka wygląda jak Ania z Zielonego Wzgórza:))))Uwielbiam dziewczynki w takich sukienkach na co dzień, uwielbiam kropki…dlatego sukienkę w kropki dla córki mieć bym chiaiła:)))))
PS. zapraszamy dos iebie na Konkurs
ta sukienka jest zachwycająca :-))))))))))))))
Dzieciaki fantastyczne 🙂
zdjęcia REWELACJA!!
Zdecydowanie kropeczki :-)))) krój i kropunie, kropeczki :-))))
Uwielbiamy kropki 😉
Nie wiem może kiedyś byłam biedronką???
Kropek nie można mylić z łatkami 😉 żeby nie było 😉
my mamy spodenki, ale i groszkową bluzeczkę z Escarabajo 🙂
Lena! <3
Ahhh, dzięki Ci za ten post! Chyba znalazłam sukienkę idealną na pierwsze urodziny! 😀
Nie czekam na konkurs, zamawiam! 🙂
Pozdrawiam 🙂
Escarabajo ma boskie ceny! Już zrobiłam zamówienie na koszulki, spodenki itp dla moich dzieci:-))) Wasza sukienka też śliczna!
Nam się trafiła księżniczka z serii tych co to księżniczki nie przypomina wcale. Umorusana od nocy do rana, non stop poobijana, ciągle biega i po kałużach skacze, kto to wie co się w tej małej głowie kołacze. Do charakteru tego stwora małego pasowałoby coś w sam raz lnianego. Lniana sukienka na tym pataszonie i wyglądałaby jak królowa w koronie.
Mnie oczywiście najbardziej podoba się ta w groszki, ale do konkursu nie staję – mam dwóch chłopców 😉
Mi osobiście podoba się sukienka dziewczęca w kratkę. Uważam ,że jest piękna, elegancka przypomina mi troszkę kreacje Coco Chanel. Do tego uniwersalną bo można ją założyć na przyjęcie czy na rozpoczęcie roku szkolnego. A poza tym uważam ,że moja córeczka słodko by w niej wyglądała.
O małej księżniczce marzę od zawsze 🙂 Pan Bóg cudownie mnie obdarował dwoma chłopcami 😉 Na naszą córeczkę jeszcze trochę poczekamy…ale może w konkursie nie będę całkiem skreślona kiedy napiszę, że najbardziej podoba mi się sukienka dla Mamy, brązowa :):):) Dlaczego? Bo właśnie taki styl kocham- na luzie, ale i kobieco. Wychodzisz na zakupy elegancka, ale nie czujesz się sztywno! A….i modelka miło mnie zaskoczyła! Toż to Pani, która wygląda jak ‚swoja’ a nie kość na kości 🙂 Miła odmiana! Pozdrawiam i mam nadzieję, że 8 minut opóźnienia mnie nie zdyskwalifikuje…. 🙂
Uff..nie było opóźnienia, bo teraz patrzę, że konkurs trwa do środy 17 lipca :)|
Pozdrawiam
Oczywiście biała .Biel to świeżość, lekkość, czystość, niewinność – dlatego tak chętnie wybieram ten kolor dla mojej córki. Biel jest elegancka, dziecięca ale nie dziecinna – mnie kojarzy się także ze światłem i przejrzystością. Tak, biała sukienka dla mojej Natalii. Każda dziewczynka i kobieta powinna mieć białą sukienkę.
o Boziu! zakochalam się w Twoich dzieciaczkach!! urocza parka i urocza sukienka w grochy :))
pozdrawiamy :))
http://escarabajo.pl/pl/sukienki/77-sukienka-sztruksowa-mocny-roz.html To mój typ. Bardzo mi się spodobała a kolor pasuje dla malinożercy. Jak zaplami się przy jedzeniu swoich ulubionych owoców nie będzie widac plamy 😉 Jest bardzo dziewczęca i bedzie wspólgrać z cerą Anastazji.
Wszystkie sukienki Nam się spodobały lecz jednego faworyta żeśmy wybrać miały.
Ta niebieska w białe groszki doskonała dla mej Kokoszki.
Błękit oczu wydobędzie, wzroku od mej Damy nikt oderwać nie mógł będzie.
Ja dla mojej Sofie wybieram sukienkę w kwiatki.
A dlaczego? Bo uwielbiam łączkę, która obecnie kwitnie w szafie Sofie i raduje moje oko przy każdej nadażającej się okazji. Ubrania w kwiaty są doskonałe na wiosnę i lato. Kolorowe, urocze i bardzo dziewczęce. Wprost kwitnące ;D
Eliza to córeczka tatusia, wszędzie gdzie by nie szła albo co by nie robiła to zawsze jest : ” z Tatusiem !” Tatuś ma nosić na rękach i zawsze się tego domaga mówiąc ” Tatuś noś Elizkę”, mimo, że ma dopiero 19 miesięcy już biega jak szalona, naśladuje wszystkie zwierzątka, ostatnio odkryła jak przyjemnie jest burzyć babki z piasku – tutaj najlepszym kompanem jest babcia : „No babcia, rób babkę dla Elizki !”. Ja w jej życiu odgrywam rolę matki chrzestnej. Czasem się zastanawiam czy aby na pewno nasza mała Gwiazda odróżnia wszystkie ciocie, bo ma ich aż 3 i do tego wszystkie jesteśmy do siebie niezmiernie podobne. W lutym w życiu Elizki pojawił się brat, bardzo nie lubi gdy ktoś za dużo uwagi poświęca małemu brzdącowi, robi wtedy taką oburzoną minkę : usta w dzióbeczek i zmarszczone czółko, jest przy tym przeurocza, ta mała dziewczynka budzi we mnie taki instynkt, że razem z mężem doszliśmy do wniosku, że czas i na nas by mieć swoją córeczkę. Na Wasz blog trafiłam już jakiś czas temu zdaje się, że przez Miss Ferreirę i od tego momentu jestem Waszą wierną fanką, z tego miejsca pozdrawiam Sarę (jej bloga też uwielbiam). Jeśli mogę wziąć udział w konkursie i wygrać dla mojej ” Półcóreczki” sukieneczkę to wybieram brązową w kropeczki – Lenka wygląda w niej przeuroczo, moja mała Psotka będzie zapewne równie pięknie wyglądać.
W kropki mama i biedronka,
piegi synek ma od słonka.
Groszki w strąkach, w buzi groszki,
poprosimy jeszcze troszkę!
Kropki ma też pan Muchomor-
nie dotykać! – ma swój honor.
Tata woła: więcej groszku!
Zrobię dziś groszkową zupę
i nie będzie wcale z proszku!
Ale córka, co ma tupet,
łzy jak grochy rzewne leje.
„Zupy nie chcę!” – rzecze dziecię.
Tato wcale się nie śmieje,
jękom wszak się nie poddaje
i przedstawia plan swój nowy:
„Mama założy strój biedronkowy,
synek kapelusz muchomorowy.
Ja zaś przebiorę się w strączek groszku
i każdy spróbuje mej zupki troszkę.
I ubierzemy dziewczynkę małą
w słodkie kropeczki Escarabajo”.
„A będą tańce?” – dziecię zapyta.
„Jasne, mam tutaj fajną płytę”.
„Zgoda!” – zaklaszcze mała panienka.
Czyżby to czar rzuciła sukienka?
W żaden sposób nie moge dodać komentarza, a próbowałam już kilka razy. Proszę o pomoc.
Dodam, że jest dość długi. Ale nie da się go wkleić nawet we fragmentach.
wybieram sukienkę dziewczęcą lnianą… użekła mnie swoją prostotą a wykonanie z lnu idealne na upalne dni… boska… szkoda, że nie ma takiej dla dorosłych 😉
jestem zakochana w brązowej sukience w groszki 🙂
A czemu…bo mam syna, chłopaka łobuza…a jeśli wygrałabym sukienkę, zawiesiłabym ją na ścianie w pokoiku a wówczas kwestia siostrzyczki dla Karolka byłaby już nie odwracalna 🙂 a wręcz motywowałaby mnie do szybkiego działania :)))
pozdrawiam
Córa sama wybrała – w krateczkę, bo
„W kropecki to są biedronecki, a Małgosie – są w kratecki!” 🙂
mi najbardziej bodoba się lniana sukienka dziewczęca, bo jest wyjatkowo w moim stylu. I u nas w domu połączyłaby idealnie trzy babskie pokolenia: moja Mama uwielbia wszelkie odcienie beżu i brązu, ja kocham naturalne tkaniny, a mała Laura ubóstwia guziczki <3
Sroka ze mnie straszliwa…nie można mi pokazywać piękności, bo Wpadłam jak słówka w kompot. Tłumaczę sobie wkoloko, ze po co , na co następne cudo do dziecięcej szafy…ale gdzie tam rozum niby działa, ale coś mńie przeciąga na druga stronę i już kurier puka do drzwi. Jednak w wyboru to nie jest moja dobra strona, ale w domu mam dwóch pomocników…
– panowie, pomóżcie wybrać kieckę dla Neli,
– nie, ta też ńie…mamo weź tą w perełki:)
– synu perełki, w sensie w kropeczki???
– on przecież mówię, ze w perełki 🙂
Po tym jakże wciagajacym dialogu muszę rzec, że syn ma gust bo i mamie kropki wpadły w oko:)) wybieramy w kołrze kawy z mleczkiem, bo jak twierdzi pierwotny niebowy kolor jest dla niego:))