Archiwum wpisów z miesiąca grudzień, 2013

Do siego roku!

lenaikuba, 31 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Do siego roku!
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Od świąt optymistycznie planuję post podsumowujący mijający rok, okraszony wyborem dwunastu ulubionych zdjęć, wpisów, Waszych komentarzy… Niestety na planowaniu się skończyło, a ja zwyczajnie nie dam rady. Lena od kilku dni konsekwentnie odmawia drzemki, co nie oznacza, że chodzi spać z kurami. Jest przy tym do spółki z bratem rozbrajająco absorbująca, więc „mój czas” został zredukowany do minimum. Na domiar złego dopadł mnie potworny katar, który sprawia, że kicham średnio milion razy na godzinę. Niemniej jednak nie byłabym sobą, gdybym nie zostawiła choć paru zdań i kilku ostatnich ujęć tego wyjątkowo ciepłego zakończenia A.D. 2013.

Opublikowany w kategoriach: Chwile, Mama się mądrzy

All I want for Christmas

lenaikuba, 28 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - All I want for Christmas
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Jeśli założyć, jak to uczyniła jedna z naszych Czytelniczek, że życzy się zwykle tego, co samemu chciałoby się dostać, minione Święta zaliczyć mogę do wymarzonych. Było cudownie, ciepło, rodzinnie, chwilami nawet spokojnie, pachniało choinką i najpyszniejszymi potrawami. Miłość wisiała w powietrzu, uśmiechy niemal nie schodziły z naszych twarzy, a moje brzuszne motyle miały chyba olimpiadę 😉

Opublikowany w kategoriach: lenaikuba.pl

Poczuć magię

lenaikuba, 24 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Poczuć magię
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Jeśli istnieje zorganizowana grupa osób genetycznie odpornych na „magię świąt”, tę serwowaną przez media i galerie handlowe, chętnie się do niej przyłączę. Uparcie twierdzę, że kilowatogodziny prądu zmarnowane na „tworzenie atmosfery” już od listopada mogłyby zasilić nie jedną, a kilka naprawdę potrzebujących osób czy instytucji. Nie mówię „nie” dekoracjom, ale sama ograniczam je do choinki i lampek w oknie tuż przed Wigilią. Na dźwięk „Last Christmas” czy „All I want for Christmas” w pierwszych dniach grudnia nie kręci mi się łza w oku, a przeciwnie – wpadam w irytację, która zmniejsza się wraz ze zbliżaniem się właściwych Świąt… Świąt, które bardzo lubię, ale nie za oprawę, a za czas, który się w tych dniach zatrzymuje.

Opublikowany w kategoriach: lenaikuba.pl

Może sałatkę…? Orzechowo-ananasowo

lenaikuba, 23 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Może sałatkę…? Orzechowo-ananasowo
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Nie należę do osób, które omijają kuchnię szerokim łukiem. Mam kilka sprawdzonych przepisów, które na co dzień modyfikuję, uwzględniając upodobania domowników. Kuchnia polska nie jest jednak moją najmocniejszą stroną, a potrawy świąteczne… cóż, bez Babć (niezniszczalnych, szalonych Babć, które bez dwunastu potraw nie wyobrażają sobie Wigilii) musiałabym chyba postawić na garmażerkę. Do pierogów nie mam cierpliwości, śledzi nie lubię, podobnie barszczu, a jak przygotować coś, czego nie można dosmaczyć…? (Tak sobie to tłumaczę ;)) Jedyne, co mogę zaserwować najbliższym, to ryba po grecku i właśnie ananasowo-orzechowa sałatka.

Opublikowany w kategoriach: Kuchnia

Przedświątecznie

lenaikuba, 19 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Przedświątecznie
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

To miał być wpis o tym, jak (momentami nie) radzimy sobie z osławionym w pewnych kręgach okresem „buntu czterolatka”, w który, ni z tego, ni z owego, wkroczyła Lena. Kiedy wybierałam zdjęcia, doszłam jednak do wniosku, że nikt mi w żaden bunt nie uwierzy…

Opublikowany w kategoriach: Bawialnia, Chwile

Coś miłego…?

lenaikuba, 14 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Coś miłego…?
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Miałam na dzisiejszy wieczór zupełnie inne plany, ale wczorajsza rekordowa liczba polubień wspólnego zdjęcia Leny i Kuby skłoniła mnie do wrzucenia niniejszego wpisu. Miłego oglądania, Kochani!

Opublikowany w kategoriach: Bawialnia

Był sobie smoczek, część druga…

lenaikuba, 10 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Był sobie smoczek, część druga…
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

i ostatnia. Nasza historia ze smoczkiem dobiegła końca. Z Kubą poszło równie łatwo, co z Lenką – wystarczyło udawać, że „monio”, którego domaga się młodociany przed snem, to „mlenio”, czyli mleko, które przecież już wypił. Dwa wieczory i po smoczku. Czasem żałuję, że tak się stało, bo usypianie dwójki nieustannie mówiących maluchów jest ciut trudniejsze. „Zatyczka” w dowolnej postaci przydałaby się obojgu 😉

Opublikowany w kategoriach: lenaikuba.pl

Prezent dla dwulatka – nasze typy

lenaikuba, 10 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Prezent dla dwulatka – nasze typy
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Okej, tytuł dzisiejszego posta powinien brzmieć „Prezent dla dwulatka, samochodowego bzika” albo „Pomysły na prezent dla dwulatka auto-maniaka”. Drugie urodziny Kuby zbliżają się wielkimi krokami, a w związku z tym, że jego pasja nie słabnie, postanowiłam poddać się temu szaleństwu, tworząc listę prezentów. Na pierwszy ogień poszedł „garaż”, absolutna konieczność, odkąd zdemolowany został Leny domek dla lalek, a także nieco sfatygowane: stolik do kawy, szafka pod telewizorem, półka na książki… Odpowiedniego kilkupoziomowego parkingu szukałam bardzo, bardzo długo, zewsząd atakował mnie plastik fantastik, a kiedy znalazłam w końcu coś sensownego, bynajmniej nie idealnego, cena zwaliła mnie z nóg. Już miałam pogodzić się z nieuniknionym, kiedy trafiłam na pewien fanpejdż…

Opublikowany w kategoriach: Bawialnia, Biblioteczka

Zima, zima, zima…

lenaikuba, 8 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Zima, zima, zima…
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Długo kazał nam śnieg na siebie czekać w tym roku, oj, długo. Już od kilku tygodni codziennie rano Lena z nadzieją włączała mój telefon, aby sprawdzić prognozę na następne dni. Kiedy tylko na wyświetlaczu pojawiły się śnieżynki, z utęsknieniem wyczekiwała ich za oknem. Te pierwsze, rzeczywiście „białe muchy” bardziej niż sensowne opady, zniknęły zaraz po zetknięciu z ziemią. Potem pojawił się Ksawery, który owszem, przyniósł mnóstwo białego puchu, ale sprawił także, że strach było wychodzić z domu. Podziwialiśmy więc rozszalałą śnieżycę z okna, czekając, aż wiatr nieco ucichnie. Nareszcie wczoraj przywitałyśmy się z białą zimą, a dziś, w towarzystwie bezchmurnego nieba, na spotkanie wyszliśmy całą rodziną.

Opublikowany w kategoriach: Chwile

Znów być dzieckiem..

lenaikuba, 6 grudnia 2013
Lena i Kuba, blog rodzinny, blog dziecięcy, moda dziecięca, fotografia dziecięca - Znów być dzieckiem..
Kliknij, aby wyświetlić cały wpis

Jak już swego czasu wspominałam, w naszym domu to Tata jest kumplem od szaleństw. Ja skupiam się raczej na „ogarnianiu” całego stada, karmieniu, pojeniu, myciu i dbaniu o tak zwany „wszechstronny rozwój”. Kiedy „razem” malujemy, wycinamy, kleimy, lepimy, układamy klocki czy puzzle, pełnię zwykle rolę moderatora raczej niż aktywnego uczestnika zabawy. Tym razem było inaczej…

Opublikowany w kategoriach: Bawialnia