Na temat tego, jak układają się relacje między naszym kochanym rodzeństwem, pisałam zimą, a wcześniej jesienią 2013. Wiosną niewiele się zmieniło, poza tym, że Kuba nam się rozgadał. Komunikatywny, brat okazał się równie błyskotliwy i dowcipny, jak siostra, choć wciąż zdarza mu się ją papugować. Dogadują się fenomenalnie, acz kłócą równie łatwo, co godzą. Nie będę się powtarzać, wciąż uważam, że rodzeństwo, to najlepszy prezent, jaki można sprawić dziecku. To także fantastyczny pomysł na prezent dla siebie samej z okazji Dnia Matki, drogie Mamy Jedynaków ;) Podglądanie ich wspólnych zabaw i podsłuchiwanie rozmów jest milion razy ciekawsze niż najlepszy serial. Takie "Jezioro Marzeń", "Wilk i Zając", "Buffy, postrach Wampirów", "Przyjaciele" i "Lekarze" w jednym :)

- Kubuś, zawołaj Paulincię.
- Ma-mooo!

- Ku-ba, wlazłeś we mnie, bracie! Uważaj trochę!
- Oj, przepraszam.
- Ech, zapomniało się dziecko.

- Lena, tata idzie! Chowam się, mnie nie zobaczy!
- Nie chowaj się, nie chowaj... Tata jest przecież przyjaaazny!

- Kuba, kochasz mnie?
- Taaak!
- No jasne, a co byś mnie miał mnie nie kochać?

Lena:
bluzeczka - Mango Kids (poprzednia kolekcja)
spódniczka - Miętówka (kolekcja SS 2013 - wciąż dostępna)
rajstopki - Yo!
buty - Mango Kids

Kuba:
bluzeczka - Zara (poprzednia kolekcja, dział dziewczęcy - sprawdzajcie ten dział, mamy chłopców, warto :))
spodnie - C&A
buty - Bartek

PS. Kto z Was pamięta z dzieciństwa strzykawkę z dmuchawca i sosnowej igły, ręka do góry! :)