Twórca jest poza zasięgiem, mogę więc zdradzić Wam pewną tajemnicę na jego temat. Gotowi? To jest wariat! Kompletnie nieobliczalny, postrzelony, stuknięty, ześwirowany egzemplarz. Owszem, zdarza mu się być odpowiedzialnym ojcem rodziny, godnym zaufania wspólnikiem, a nawet przykładnym mężem, ale jego żywiołem są wygłupy, żarty i szalone projekty. Myśli wciąż unoszą się gdzieś „ponad” codziennością, a wyobraźnia jest nieograniczona. Pomysły, które chodzą mu po głowie, niewiele mają wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Co ciekawe, wiele z nich udaje się wcielić w życie…