OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/2000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/2000 s.
Chciałabym napisać o czymś innym, niż pogoda, naprawdę. Okazuje się jednak, że na tym etapie mojego życia to właśnie ona najmocniej determinuje codzienność. Kto by przypuszczał...? Jeśli wierzyć synoptykom, taki listopad to ewenement, więc wyciskamy go jak cytrynę. Dopóki nie leje i nie szczypie w policzki, szwędamy się więc wciąż jak najdłużej na świeżym powietrzu. Czy nam się to kiedyś znudzi...? Nie sądzę. Narody południowe, jak ja Was dziś dobrze rozumiem!
***
– Lena-a-a? – Kuba korzysta z dwóch sekund milczenia. – Jak będziemy więksi, to weźmiemy samochód i pojedziemy na przejażdżkę. Dobra? Ja będę prowadził, a ty będziesz siedziała z przodu. A z tyłu będąąą… z tyłu będą Kasia i Karol.
– Synku, a rodziców zabierzecie? – pytam lekko zawiedziona.
– Rodziiice… Taaak! Rodzice na masce. Albo mama na masce, a tata na dachu.
– Hola hola, Kuba! – wtrąca Głos Rozsądku. – Na masce to mama będzie ci przecież zasłaniać!
– No to mama w bagażniku.
– Kuba-a-a, a jak będziemy więksi, to pójdziemy na randkę? – proponuje Lenka.
– Pójdziemy! - bez zastanowienia odpowiada brat.
– Czekaj, czekaj, Lenka! - interweniuję. – Brat i siostra nie chodzą na randki…
– Nie? - pyta zawiedziona.
– A słyszałaś kiedyś, żeby tata był na randce z ciocią Dianą? Jak będziesz większa i poznasz fajnego chłopaka, to być może pójdziecie razem na randkę – tłumaczę.
– Hmm… OK - zgadza się córka. – Tak jak tata poznał fajną dziewczynę, czyli ciebie, mamusiu. Rozumiesz, Kuba? Sorki, ale randka nieaktualna.
- Kuba-a-a?
- Tak?
- Myślisz, że dałbyś radę zbiec z tych schodów sam?
- Lena-a-a?
- Hm?
- A dlaczego ty mnie podpuszczasz?
Przy kolacji.
- Lenka, czemu nie jesz? Gapciu! - upomina matka.
- Oj, przepraszam, mamuniu... - mówi córka, niczym wyrwana z letargu. - Ale to twoja wina, Kuba! - zwraca się do brata.
- Moja? - nie dowierza niespełna trzylatek.
- Twoja, twoja! Taki jesteś przystojny, że się na ciebie zapatrzyłam!
- Lenka?
- Tak?
- Czy mogę cię prosić, żebyś posprzątała kredki przed kolacją?
- Jasne! Możesz.
– Mamusiu? A dla kogo śpiewa ta pani? - pyta Kuba, mając na myśli dobiegający z radia głos Meli Koteluk. Myślę nad odpowiedzią, ale Lenka jest szybsza.
– Dla nas, Kubuniu. Dla nas.
- Mamusiu?
- Tak, Kubusiu?
- Czy Kuba Wojewódzki nie ma dzieci?
- Nie, nie ma, synku. A czemu pytasz?
- A, tak sobie... Chyba mu bardzo smutno.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/2500 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/2500 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/1000 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/2000 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/2000 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/2000 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO800, 1/250 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/4000 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/4000 s.
OLYMPUS M.45mm F1.8
f/1.8, ISO400, 1/4000 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1000 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/2000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/2000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/4000 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.75mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/1250 s.
OLYMPUS M.17mm F1.8
f/1.8, ISO200, 1/500 s.
Lena:
kask - Abus
hulajnoga - Mini Micro Sporty
Kuba:
kask - Uvex
hulajnoga - Mini Micro
Informacje na temat ubranek znajdziecie w TYCH wpisach.
Świetne dialogi, piękne zdjęcia, zabójczo sprzyjająca pogoda! Czego chcieć więcej? My też wyciskamy ten listopad, w zeszłym roku chyba było podobnie ładnie i ciepła zima (na jaką mam nadzieję, z odrobiną śniegu na święta).
no dobra, to mów teraz szczerze – biją się słodziaki czasem czy nie? 😉
Czasem? 🙂 Wciąż! Ich ulubiona dyscyplina sportowa to zapasy 😉
Wyciskajcie, wyciskajcie…trzeba się naładować na zimne, ponure dni (oby takich jak najmniej było), a zdjęcia jak zawsze przepiękne i z duszą, pozdrawiam
Zdjęcia śpiących dzieci chyba mi się nigdy nie znudzą 🙂
Uroczy jesteście, zawsze będę powtarzała, ze wspaniała z Was rodzinka 🙂
Co nie dopowiesz, to dowyglądasz 🙂 piękni jesteście!
😛 Dzięki!
Paulino, nominowałam Was do Liebster Blog Award 🙂
http://cukierniekrzepi.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award-i-moja-pierwsza.html
Pozdrawiam!
Uwielbiam zdjecie spiacych dzieci! Cos pieknego!
Ale Wy piękni wszyscy razem :)!
Czeka nas listopadowa coroczna sesja. Usmiecham sie do Rodziny 2+2 😉
Kiedy nowy wpis? 🙂 Wchodzę codziennie i doczekać się nie mogę!
Śliczna rodzinka z was, jesteście tacy piękni:) Lenka wygląda bosko w tym szalu!A teksty boskie.Jaka jest między nimi różnica wieku?2 lata?Moje szkraby pewnie też będą tak rozprawiać, aż się doczekać nie mogę:)Pozdrawiam
I słusznie – korzystajcie z listopada ile się da! My siedzimy w domu – chorzy 🙁 Ale od jutra robię bunt i wyjdziemy chociaż na pół godzinki!
Bardzo piękne dzieci oraz weseli rodzice 🙂 Zdjęcia bardzo ładne !
Pozdrawiamy ekipa Snaphub.pl
Świetnie prowadzony blog, oby tak dalej.